Japonica Creativa

Monikorin

Śmiejcie się śmiejcie, żartujcie, żartujcie ale tak jest i to też ma swój urok. Nie znaczy to też, że autor zdjęć/arta szukał tych panienek miesiącai bo jest ich pełno w Japonii - nie mniej niż u nas tak zwanych "plastkiwych panien", które dla odmiany poza identycznymi strojami robią sobie jedynie skośne oczy kredką lub linerem. To, że kotś chce byś inny, widoczny, to nie tylko cecha Japonii. Oni mają tylko odpowiednie środki (i mówię tu nie tylko o finansach, ale i o strojach, kosmetykach, butach itp.). Tam tez już w sumie nikt się nad tym AŻ TAK nie rozwodzi. Ot, ma kraj swoje subkultury. Brzydkie? Nieestetyczne? Szkojujące? Wątpię. Poprostu ciekawe bo inne i inne bo ciekawe. Ja tam japoński cosplay uważam za niesamowitą zabawę i naprawdę ciekawy aspekt kulturowo społeczny (nie jako nawiedzona psycholog czy coś). Ciekawostka, zajęcie czasu wolnego, miłośc do idola, bo połowa tych strojów to stroje muzyków. A japońskie Amerykanki? Cóż, żeby ja jeszcze tego w PL nie widziała to może bym się zdziwiła, ale myżlę, że Polki to nawet na rodowe mieszkanki Afryki się czasem zmienić potrafią.

RadaZ

[link widoczny dla zalogowanych]

RadaZ · Wysłany: Pon 9:19, 05 Mar 2007 Temat postu:

Tak na rozluźnienie:
Gaijin Invasion - Tokyo (Beautiful City) | [link widoczny dla zalogowanych]