Forum Japonica Creativa Strona Główna Japonica Creativa
Forum Koła Naukowego Studentów Japonistyki UAM
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rekrutacja 2008/2009
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Japonica Creativa Strona Główna -> Studia i rekrutacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yaboo




Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:05, 09 Lip 2008    Temat postu:

Marcin napisał:
Rok temu rozmowy były dużo fajniejsze, bo dłuższe. W tym roku można było mieć wrażenie ze komisja chce jak najszybciej 'odbębnić' ten egzamin i wrócić do swoich ciekawszych zajęć. Nie dziwię się komisji, bo poziom 'przygotowania' zdających wyglądał na raczej słaby.


Nie przesadzajmy, komisja też ma swoje możliwości. A kandydaci bynajmniej nie zawiedli. Nie ma co defetyzować. Było znacznie lepiej niż w zeszłych latach.

Ale też dwadzieścia dwie, nawet w większości co najmniej nieźle przygotowane, osoby w jeden dzień jednak trochę wysiłku wymagają. Poza tym, o czym rozmawiać, jeśli ludzie się znają na rzeczy, a miejsc na specjalności nie przybywa? Czy długość rozmowy coś tu zmienia? Niezależnie od tego, czekajmy na oficjalne wyniki z wierchuszki, bo to jednak nie komisja przyjmuje na studia i jak dotąd nic się w tej sprawie nie zmieniło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin




Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdansk

PostWysłany: Śro 23:13, 09 Lip 2008    Temat postu:

yaboo napisał:
Poza tym, o czym rozmawiać, jeśli ludzie się znają na rzeczy, a miejsc na specjalności nie przybywa?


Skoro nie ma o czym rozmawiać to jak sprawiedliwie ocenić kandydatów?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MinkDragon




Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polkowice

PostWysłany: Czw 11:22, 10 Lip 2008    Temat postu:

Marcin napisał:

Skoro nie ma o czym rozmawiać to jak sprawiedliwie ocenić kandydatów?



Ale ocena nigdy do końca nie będzie tak sprawiedliwa (tzn. obiektywna) jakbyśmy tego chcieli. Wiedza wiedzą, ale nasz sposób bycia, wyrażania się, ba, nawet ubiór w pewien sposób wpływają na postrzeganie nas przez komisję.

Tak swoją droga, ja też próbuję dostać się w tym roku na japonistykę. A jak się nie uda, spróbuję poprawić maturę i będę próbować raz jeszcze. Do skutku Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yaboo




Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:59, 10 Lip 2008    Temat postu:

Cytat:
Skoro nie ma o czym rozmawiać to jak sprawiedliwie ocenić kandydatów?


Rozumiem, że piszący te słowa jest w posiadaniu tajemniczego algorytmu, który pozwala poprzez przedłużenie czasu rozmowy wstępnej przyjąć więcej kandydatów niż wynosi limit, a w dodatku uczynić to sprawiedliwie. To rewolucja, eureka i przełom. Bardzo proszę o objawienie nam tego wynalazku. Nie omieszkamy skorzystać...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
midori




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The Secret Garden

PostWysłany: Pią 7:03, 11 Lip 2008    Temat postu:

MinkDragon napisał:
Tak swoją droga, ja też próbuję dostać się w tym roku na japonistykę. A jak się nie uda, spróbuję poprawić maturę i będę próbować raz jeszcze. Do skutku Wesoly


A to maturę już można poprawiać bezterminowo, a nie tylko przez pierwsze 5 lat po jej zdaniu?.. Może to trochę nie na temat, ale bardzo bym chciała wiedzieć, czy ciągle mam szanse zdać sobie takową z matematyki i dostać się na moje wymarzone studia, czyli matematykę właśnie... Zawstydzony

Rekrutacja osób ze starą maturą, czyli rozmowy kwalifikacyjne, długość takowych, i limit przyjęć chyba nie są za bardzo powiązane?... Czy ja czegoś nie wiem?.. Zdziwiony
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MinkDragon




Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polkowice

PostWysłany: Pią 15:30, 11 Lip 2008    Temat postu:

O ile dobrze zapamiętałam ze szkoleń "przedmaturalnych" do matury możemy podejść w ciągu 5 lat po skończeniu szkoły bez dodatkowych kursów, a poprawiać możemy do saaamiutkkiej śmierci. Tak optymistycznie - wieczny student jest, to i maturzysta także Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin




Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdansk

PostWysłany: Sob 13:47, 12 Lip 2008    Temat postu:

yaboo napisał:

...pozwala poprzez przedłużenie czasu rozmowy wstępnej przyjąć więcej kandydatów niż wynosi limit


Tego nie napisałem.

Moim zdaniem w tym roku czas przeznaczony na rozmowę z jednym kandydatem był krótszy. Wynikają stąd moje wątpliwości, jak w tak skróconym czasie komisja ma ocenić czy kandydat zasługuje na 50, 40 a może na 25 pkt? A może komisja przyjmuje system zero-jedynkowy? Maksymalna liczba pkt dla 'ludzi znających się na rzeczy', dla reszty zero.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yaboo




Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:30, 12 Lip 2008    Temat postu:

Marcin napisał:

Tego nie napisałem.


Dobrze. W takim razie skąd ta wiara w czas? Czas nie jest "skrócony" tylko za każdym razem dostosowywany dla konieczności poznania kandydata i przeprowadzenia oceny. W tym roku było szybko, bo kandydaci naprawdę byli dobrzy, o czym już napisałem, a z ludzi wiedzących, czego chcą, nie trzeba wyciągać informacji na siłę, co także już drzewiej praktykowano, zwykle męcząc się przy tym bardziej niż sami delikwenci.

Doświadczenia lat poprzednich nie potwierdzają zależności między długością a jakością rozmowy. Każdy kandydat może także w określonym momencie powiedzieć, co chce, do czego komisja wyraźnie zachęca. A miejsc więcej od dłuższego czasu rozmowy także się raczej nie zrobi, niezależnie od tego, jak długo będziemy kandydata maglować. Takie życie.

Sugerowanie, że komisja przyjmuje jakieś dziwne sposoby oceny to już raczej teoria spiskowa, chyba nie za bardzo tutaj na miejscu. Komisja także, naturalnie, ma wątpliwości co do obowiązującego systemu oceny i rekrutacji, ale jak na razie mamy taki system, jaki mamy, nie za bardzo nawet z wyboru.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RadaZ




Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gród Kopernika

PostWysłany: Sob 16:53, 12 Lip 2008    Temat postu:

yaboo napisał:
Doświadczenia lat poprzednich nie potwierdzają zależności między długością a jakością rozmowy.
To zdaje się było w "Strasznym filmie": "Nie liczy się rozmiar, liczy się technika!"

Mnie się wydaje, że możnaby narzekać na czas rozmowy jedynie wtedy, kiedy Komisja, powołujac się na limit czasowy, przerywałaby kandydatowi w połowie zdania. A śmiem wątpić, by takie sytuacje miały miejsce...

PS Taka myśl mi się przypomniała:
Parafraza (chyba) Woody Allena, który kiedyś powiedział czy napisał:
Czas inaczej płynie dla faceta stojącego na brzegu i dla tego, który jest w łodzi. Szczególnie, jeśli ten w łodzi jest z żoną.


Ostatnio zmieniony przez RadaZ dnia Pon 7:57, 14 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ikari_yui




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:14, 13 Lip 2008    Temat postu:

Ja mogę dodać, że moja rozmowa kierunkowa była jedną z najkrótszych tego pamiętnego dnia kiedy to miałam okazję zdawać na japonistykę. Wesoly
A mając też za sobą doświadczenie niepowodzenia podczas zdawania na japonistykę muszę podkreślić, że kiedy się mało wie i się człowiek mota to rozmowa może trwać baaaaardzo długo.
Naprawdę czas nie jest tutaj żadnym miernikiem. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kodzio




Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczytno

PostWysłany: Pon 20:56, 14 Lip 2008    Temat postu:

Bardzo gorzką lekcję dostałem od życia. Próg 86,2 a moje punkty 74,4. Złożyłem oświadczenie o chęci podjęcia studiów, jeśli zwolnią się miejsca. Na UAM się nie dostałem w ogóle. Zabrakło mi od 9 do 11 punktów do progu. Dostałem się tylko na kierunek, którego w ogóle nie brałem pod uwagę, jeśli chodzi o studiowanie, a traktowałem jako zabezpieczenie przed wojskiem. Informacja naukowa i bibliotekoznawstwo na UW (z 5 miejsca na 100). Mogłem wybrać lepiej, ech. Orientalistyka UW tez mi poleciała. Jestem odpowiednio 64 i 42 na japonistyce (20 miejsc) i sinologii (12 miejsc)...nie wierzę, że mogę się jeszcze dostać gdziekolwiek poza tym dziwnym kierunkiem. Pozdrawiam wszystkich, którzy się dostali - nie zmarnujcie tych pięknych studiów. Ja chyba będę musiał spróbować za rok. Dodam, że na orientalistyce UW mam wynik 84,5%, w okolicach zeszłorocznego progu (o 2 procent wyższy), więc wcale nie tak mało...a jaka przestrzeń.

Ostatnio zmieniony przez kodzio dnia Pon 20:58, 14 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arven7




Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:16, 14 Lip 2008    Temat postu:

hej Mruga

marzenia jednak się spełniają, kiepsko nad kreską ale jednak się dostałam Mruga Ktoś jeszcze z tego forum? Pozdrawiam i już nie mogę się doczekać października Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
midori




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The Secret Garden

PostWysłany: Wto 7:12, 15 Lip 2008    Temat postu:

Gratulacje dla tych, którzy się dostali (:
Powodzenia dalej, tym, którzym nie poszło - nie poddawajcie się, walczcie dalej, jeśli wam zależy, będzie dobrze (:
Dużo osób będzie na pierwszym roku?... Jakoś wyniki nie chcą pojawić się w internecie ogólnodostępnie, albo ja ich znaleźć nie mogę "
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MinkDragon




Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polkowice

PostWysłany: Wto 7:15, 15 Lip 2008    Temat postu:

Mi się co prawda nie udało, ale nie zamierzam sie poddawać Wesoly
Wiem, co muszę poprawić (maturę xD) i mam rok na naukę tego konkretnego przedmiotu. Dostałam się do Wrocławia na wszystkie kierunki, ale wybrałam historie jako najbliższą sercu. Pomijam, ze w budynku mojego instytutu działa szkoła języków orientalnych przy uniwerku Wesoly Więc japoński się pojawi, choćby w formie lektoratu.
Życie się nie kończy. Trzeba probować, do skutku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ikari_yui




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:01, 15 Lip 2008    Temat postu:

Sugeruję wszystkim, którzy się nie dostali złożenie odwołania. Z opowieści kolegów i koleżanek, którzy dostali się w zeszłym roku wiem, że duża część z ku swojemu zaskoczeniu dostała się z odwołania. Naprawdę nie macie nic do stracenia, a możecie dużo zyskać. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Japonica Creativa Strona Główna -> Studia i rekrutacja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin