Forum Japonica Creativa Strona Główna Japonica Creativa
Forum Koła Naukowego Studentów Japonistyki UAM
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kilka wątpliwości zagubionej licealistki xD
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Japonica Creativa Strona Główna -> Studia i rekrutacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Terrence




Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Earth

PostWysłany: Śro 0:16, 27 Lut 2008    Temat postu:

Właśnie motywacja - dobre słowo, wypływa z pasji, prawda, choć tylko częściowo, bo czasem ta tzw. pasja wcale nie okazuje się wystarczającą motywacją.
Pasja jest fajna, dopóki nie staje się codziennością. A codzienność ma to do siebie, że często szarzeje i niemile zaskakuje.
Dobrze jest mieć motywację, ba, nawet trzeba ją mieć, ale pasjonować warto się czym innym, niż tylko to, co na japonistyce, bo zwariować można. Nie żartuję w tej chwili ani trochę. Wielu osobom już teraz przydałaby się wizyta u psychologa (może mi też? Wesoly )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ikari_yui




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:40, 27 Lut 2008    Temat postu:

Cytat:
Dobrze jest mieć motywację, ba, nawet trzeba ją mieć, ale pasjonować warto się czym innym, niż tylko to, co na japonistyce, bo zwariować można.


To się nazywa zdrowym podejściem które przychodzi na wyższych latach gdy studiowanie japonistyki przestaje określać człowieka, czyli nie "japonistykocentryzm".

Cytat:
Nie żartuję w tej chwili ani trochę. Wielu osobom już teraz przydałaby się wizyta u psychologa (może mi też? Wesoly )

No wiesz... ekhm ekhm.. ale skoro ja i kilka innych osób jeszcze nie poszliśmy... Mruga


Ostatnio zmieniony przez ikari_yui dnia Śro 0:45, 27 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kansuke




Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań / Gdańsk

PostWysłany: Śro 0:58, 27 Lut 2008    Temat postu:

Cytat:
Dobrze jest mieć motywację, ba, nawet trzeba ją mieć, ale pasjonować warto się czym innym, niż tylko to, co na japonistyce, bo zwariować można.


Pasjonowanie się tylko i wyłącznie swoimi studiami zdecydowanie może mieć zgubny efekt Wesoly Faktycznie dobrze mieć coś dla czego można sobie powiedzieć np. "chrzanię, nie umiem kanji, ale na trening pójść trzeba!", bo i od tego świat się nie zawali (naprawdę! Jezyk). Nie znaczy to chyba jednak, że ta odskocznia nie może być związana z Japonią, a może wręcz powinna? To chyba dobra okazja do dania odpoczynku motywacji i nakarmienia pasji Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szaman




Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 1:39, 27 Lut 2008    Temat postu:

W moim przypadku jest zupełnie inaczej (a piszę również z perspektywy I roku). Poza zajęciami staram się jak najmniej stykać z Japonią, bo aż mi się niedobrze robi. I myślę, że ratuje mnie to przed zgubnym efektem monotonności. To samo robię, jeżeli chodzi o mój drugi kierunek, czyli politologię (dziennikarstwo). Jak już się nasiedzę na zajęciach i natrudzę nad przedmiotem, nie mam żadnej ochoty czytać dzienników i słuchać polityków. Absolutny przesyt. Mówię to z perspektywy III roku, bo na początku faktycznie próbowałem być bez przerwy dobrze poinformowany i dyskutować o życiu politycznych i prasie. Z czasem podejście się zmienia.

A czy taka taktyka jaką opisałem pozwoli mi zaliczyć rok na japonistyce? Mam duuuuże wątpliwości, bo studia te są po prostu potworne (jeżeli chodzi o ilość materiału i wysiłku, który trzeba włożyć). I każdy mały Bączek, który marzy o studiach na japonistyce niech to dobrze sobie zakoduje. To kierunek dla hardcorowców Jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ikari_yui




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 1:59, 27 Lut 2008    Temat postu:

Cytat:
Nie znaczy to chyba jednak, że ta odskocznia nie może być związana z Japonią, a może wręcz powinna? To chyba dobra okazja do dania odpoczynku motywacji i nakarmienia pasji Mruga

Myślę, że warto mieć oba rodzaje odskoczni. Ta niejaponistyczna pozwala na nabranie dystansu i poszerzenie perspektywy. Japonistyczna natomiast na przypomnienie sobie, że Japonia nie równa się japonistyka.

Cytat:
Mówię to z perspektywy III roku, bo na początku faktycznie próbowałem być bez przerwy dobrze poinformowany i dyskutować o życiu politycznych i prasie. Z czasem podejście się zmienia.


Wiele osób twierdzi, że kryzys przychodzi właśnie na 3cim roku, bez względu na kierunek.
Ostatnio nawet 生島先生 stwierdziła, że kryzys trzeciego roku to coś normalnego i mamy się nie przejmować. Nieźle nas to zaskoczyło.

Cytat:
I każdy mały Bączek, który marzy o studiach na japonistyce niech to dobrze sobie zakoduje. To kierunek dla hardcorowców Jezyk

Tak jak napisałeś głównie na pierwszym roku. Wtedy naprawdę benkyou jest jedyną pasją na jaką może sobie człowiek pozwolić. "


Ostatnio zmieniony przez ikari_yui dnia Śro 2:00, 27 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kansuke




Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań / Gdańsk

PostWysłany: Śro 2:10, 27 Lut 2008    Temat postu:

Cytat:
Myślę, że warto mieć oba rodzaje odskoczni. Ta niejaponistyczna pozwala na nabranie dystansu i poszerzenie perspektywy. Japonistyczna natomiast na przypomnienie sobie, że Japonia nie równa się japonistyka.


Chyba właśnie o to chodzi, Japonia nie równa się japonistyka. Przecież nie jesteśmy na japonistyce po to, żeby pokazać sobie i innym jacy to jesteśmy fajni bo studiujemy taki a taki kierunek, prawda? Znaleźliśmy się tutaj mniej lub bardziej dla Japonii właśnie i nie dajmy sobie wkręcić, że kanji to sens naszej egzystencji Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Terrence




Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Earth

PostWysłany: Śro 7:26, 27 Lut 2008    Temat postu:

Kansuke napisał:
(...) i nie dajmy sobie wkręcić, że kanji to sens naszej egzystencji Mruga

Jak to nie?! Kanji rulez! Jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
midori




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The Secret Garden

PostWysłany: Śro 9:48, 27 Lut 2008    Temat postu:

Ale, ale... zdrowe podejście, zdrowym podejściem, ale nie mówcie mi, że studiując japonistykę można mieć oczy szeroko zamknięte na sprawy bieżące z Japonią związane i chociażby nie wiedzieć, jak się obecny premier nazywa ani co to jest karoshi czy amakudari (chociaż o tym na zajęciach nie mówimy)...

Ale to już jest raczej kwestia poczucia odpowiedzialności przed sobą, bo okej - mogę się nie znać na tajnikach ceremonii herbacianej, ale jak to powie "sadou" to nie robić głupiej miny i nie pytać, co to jest. Bo o ile, my wiemy jak nasze studia wyglądają i wiedza o sadou do szczęścia nie jest na zupełnie potrzebna, to reszta świata niezagłębiona w to wszystko nie musi.

Co do odskoczni poza Japonią to nie można się nie zgodzić (; A czasami im głupsze to to, tym lepsze Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ikari_yui




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:12, 27 Lut 2008    Temat postu:

Cytat:
Jak to nie?! Kanji rulez! Jezyk



Cytat:
ale nie mówcie mi, że studiując japonistykę można mieć oczy szeroko zamknięte na sprawy bieżące z Japonią związane i chociażby nie wiedzieć, jak się obecny premier nazywa ani co to jest karoshi czy amakudari (chociaż o tym na zajęciach nie mówimy)...

Ale nikt tego nie powiedział. To o czym piszesz to nasz obowiązek zawodowy.

Cytat:
Co do odskoczni poza Japonią to nie można się nie zgodzić (; A czasami im głupsze to to, tym lepsze Mruga


Tylko nie zdradzaj naszych "tajnych" odskoczni XP
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RadaZ




Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gród Kopernika

PostWysłany: Śro 12:22, 27 Lut 2008    Temat postu:

Związana ze studiami japonistycznymi "pasja" to chyba tak naprawdę romantyczne wyobrażenie o tym, jak studiowanie na tym kierunku wygląda. Wyobrażenie, które w pewnej chwili jest brutalnie weryfikowane przez rzeczywistość.
p -> q, gdzie p to "kocham anime / Japonię / wszystko, co japońskie", q to "nadaję się na japonistykę". Zwykły błąd logiczny. Jak tu:
1. Każdy człowiek jest śmiertelny.
2. Sokrates nie żyje.
------------------------------------------
3. Każdy człowiek jest Sokratesem.


Mruga


Ostatnio zmieniony przez RadaZ dnia Pon 16:57, 07 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jumikao




Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia;)

PostWysłany: Czw 16:28, 06 Mar 2008    Temat postu:

ależ wywód Padam Mruga

witam wszystkich jako nowa na creativii!

jak łatwo się domyślić mam pytania odnośnie rekrutacji... dużo czytałam na istniejących już wątkach, ale wciąż jeszcze kilka pytań.. jeśli ktoś będzie mógł poświęcić chwilę, aby na nie odpowiedzieć, to będę wdzięczna Mruga

1.zakładając, że dostanę się na japonistykę, myślicie, że można dać sobie radę na studiach bez realizacji poziomu rozszerzonego z historii i j. polskiego w szkole?

2. jak to jest z Wami, którzy już studiujecie japonistykę? czy jesteście takimi kompletnymi zapaleńcami, którzy świata poza Japonią i tym podobną tematyką nie widzą??? i nie mam tu na myśli tylko takiego zwykłego zaiteresowania, ale poświęcaniu jej całej swojej uwagi.. macie też niezwiązane z nią zainteresowania?
Czy przed studiami uczyliście się języka japońskiego tak na poważnie? znaliście historię i kulturę Japonii w znacznym stopniu?

czy też dopiero na studiach poznaliście tą tematykę głębiej (głębiej to na pewno, ale chodzi mi bardziej o stan Waszej wiedzy na początku Mruga )?

3. bardzo często podkreślacie, że same 'zainteresowanie' Japonią nie wystarczy, aby być japonistą... co jeszcze jest ważne?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RadaZ




Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gród Kopernika

PostWysłany: Czw 19:19, 06 Mar 2008    Temat postu:

jumikao napisał:
zakładając, że dostanę się na japonistykę, myślicie, że można dać sobie radę na studiach bez realizacji poziomu rozszerzonego z historii i j. polskiego w szkole?
Z polskiego dobrze by było mimo wszystko powtórzyć gramatykę bo co to jest dopełnienie bliższe, dalsze czy przydawka wiedzieć raczej "czeba". Ale to na każdej filologii. Choć nie tylko tam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jumikao




Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia;)

PostWysłany: Czw 21:12, 06 Mar 2008    Temat postu:

aha, rozumiem.. dziękuję za podpowiedź Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ikari_yui




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:42, 06 Mar 2008    Temat postu:

Cytat:
1.zakładając, że dostanę się na japonistykę, myślicie, że można dać sobie radę na studiach bez realizacji poziomu rozszerzonego z historii i j. polskiego w szkole?

Pewnie, że tak.

Cytat:
2. jak to jest z Wami, którzy już studiujecie japonistykę?

Każdy jest inny, z każdym jest zapewne inaczej. Wesoly

Cytat:
yczy jesteście takimi kompletnymi zapaleńcami, którzy świata poza Japonią i tym podobną tematyką nie widzą???

Amaterasu uchowaj nie. Aczkolwiek to przychodzi z latami studiów.

Cytat:
i nie mam tu na myśli tylko takiego zwykłego zaiteresowania, ale poświęcaniu jej całej swojej uwagi..

Nie można poświęcać całej swojej uwagi jednej rzeczy bo się zbzikuje. Poza tym monotematyczność podczas studiów to ograniczanie własnych horyzontów i zawężanie perspektywy.

Cytat:
macie też niezwiązane z nią zainteresowania?

I tak i nie.
Na przykład gdy ktoś interesuje się np. transportem (przepraszam za przykład ale najbardziej wyraźny ) to jako japonista też przy okazji wie dużo o transporcie japońskim.

Cytat:
Czy przed studiami uczyliście się języka japońskiego tak na poważnie?

U nas na roku nikt nie uczył się wcześniej japońskiego "na poważnie".

Cytat:
znaliście historię i kulturę Japonii w znacznym stopniu?

Tak. Choć może nie wszyscy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
midori




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The Secret Garden

PostWysłany: Czw 21:51, 06 Mar 2008    Temat postu:

ikari_yui napisał:


Cytat:
znaliście historię i kulturę Japonii w znacznym stopniu?

Tak. Choć może nie wszyscy.


Ale to nie znaczy, że poznaliśmy ją głębiej, patrząc z perspektywy trzeciego roku. Owszem, na drugim roku jest 60 godzin historii - ale to raczej nie powoduje jej głębszego poznania, zwłaszcza jeśli o zapaleńców chodzi...

Kultura, owszem, ale bardziej literatura.. o sztuce zapomnij np.

W Poznaniu mamy filologię, uczymy się języka i o tym warto pamiętać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Japonica Creativa Strona Główna -> Studia i rekrutacja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin